Namalowane kolorami: Uparty jak...

Namalowane kolorami

Galeria wykonanych przeze mnie ilustracji.

Strony

Strona główna
Facebook
Instagram

Uparty jak...

... czyli kolejna praca z cyklu "zwierzęta użytkowe" :P

Autor: namalowanekolorami o 05:12:00

Wyślij pocztą e-mail Wrzuć na bloga Udostępnij w X Udostępnij w usłudze Facebook Udostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna

Subskrybuj: Komentarze do posta ( Atom )

O mnie

☑ Witam Cię w moim "naturalnym" środowisku...

Jeżeli już tutaj trafiłeś, to nie uciekaj zbyt szybko! Wręcz przeciwnie, usiądź sobie wygodnie, a ja z pozytywnym nastawieniem zachęcam Cię do zwiedzenia galerii moich ilustracji. Być może coś przyciągnie Twoją uwagę i zechcesz pozostać ze mną na dłużej :-).

Nazywam się Aneta i jestem absolwentką ekonomii.. Wróć! Coś tu chyba poszło nie tak! A jednak, to nie literówka. W rzeczywistości moje zamiłowanie do malarstwa narodziło się całkiem niedawno, a ja, będąc nieświadomym samoukiem, uczę odkrywania siebie na nowo. Nie posiadam szczególnego doświadczenia plastycznego, a wszystko co dotąd stworzyłam, maluję i rysuję dzięki licznym inspiracjom zaczerpniętych z otaczającego mnie świata i z kreatywnych zdjęć, znalezionych w Internecie. Moim wielkim marzeniem jest możliwość połączenia umiejętności tworzenia z elementami szarości życia codziennego. Malarstwo jest dla mnie oderwaniem się od rzeczywistości. Jako jedno z niewielu wprowadza u mnie harmonię, spokój i porządek chwili.

Samą już witrynę internetową stworzyłam z myślą dalszego rozwoju i zdobywania nowych umiejętności. Prowadząc bloga nauczyłam się systematycznej pracy, popartą siłą motywacji.

Najczęściej przewodnim tematem moich obrazków stają się zwierzęta użytkowe, roślinność i zaobserwowane górskie krajobrazy. Każdy zamieszczany tutaj wpis jest dla mnie jak nowa kartka z kalendarza. Z pomocą obrazów pragnę wyrażać moje emocje, zachowując wspomnienia na dłużej. Wyróżniającym mnie elementem są kolory. Często skrajnie odmienne, czasami gryzące się ze sobą i górujące nad tematyką ilustracji, najlepiej oddają plątaninę myśli kotłujących się w mojej głowie.

☑ Masz do mnie jakieś pytanie? A może o czymś zapomniałam, a zależy Ci na kontakcie? Napisz do mnie poprzez wiadomość e-mail:

namalowanekolorami@gmail.com

❕Istnieje możliwość wykonania specjalnej ilustracji na zamówienie. Więcej informacji w wiadomości prywatnej.

☑ Najczęściej używane przeze mnie artykuły plastyczne:
- farby akwarelowe firmy Winsor and Newton (Cotman)
- farby akwarelowe firmy Kuretake (Gansai Tambi)
- kredki akwarelowe Mondeluz firmy Koh-I-Noor
- szkicownik Canson Art Book Mix Media 224 gsm, 13,9 x 21,6 cm
- blok Canson Imagine Mix Media 200 gsm, 21 x 29,7 cm
- blok Canson XL Mix Media 300 gsm, 21 x 29,7 cm
- pisak pędzelkowy waterbrush Pentel
- ołówek grafitowy B2 (Koh-I-Noor)

Archiwum bloga

► 2020 ( 4 )
- czerwca ( 1 )
- maja ( 3 )

► 2019 ( 7 )
- grudnia ( 1 )
- listopada ( 2 )
- września ( 1 )
- sierpnia ( 2 )
- lutego ( 1 )

► 2018 ( 9 )
- października ( 2 )
- września ( 1 )
- sierpnia ( 1 )
- lipca ( 1 )
- kwietnia ( 2 )
- marca ( 1 )
- lutego ( 1 )

► 2017 ( 21 )
- grudnia ( 2 )
- listopada ( 1 )
- października ( 1 )
- września ( 1 )
- sierpnia ( 2 )
- lipca ( 3 )
- czerwca ( 2 )
- kwietnia ( 2 )
- marca ( 2 )
- lutego ( 3 )
- stycznia ( 2 )

▼ 2016 ( 30 )
- grudnia ( 3 )
- listopada ( 4 )
- października ( 5 )
- września ( 3 )
- sierpnia ( 5 )
- lipca ( 2 )
- czerwca ( 8 )

Szukaj na tym blogu

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Popularne posty

Konwalie

Gdy przychodzi maj lubię mieć je w wazonie. Są takie delikatne jak wiosna, w której to czasie się pojawiają :).
Jaszczurka

Spotkana podczas wycieczki do Lasku Karczewskiego.
Jarmark

Bardzo podoba mi się zwiedzanie miasta po zmroku, tym bardziej w okresie przedświatecznym, kiedy to można przyjść na jarmark, gdzie kupimy...
Bzy

To jeden z moich większych obrazków. Zwykle wykonuję prace na formacie A5. Oszczędzam przy tym czas. Jednak tym razem zapragnęłam namalowa...
Codzienność

Nowy, ale codzienny już dla mnie widok z okna. Z racji, że mieszkam obecnie na 10 piętrze, ładnie wyglądają tutaj zachody słońca.
Uroki jesieni #2

Leczeniem Jeży europejskich zajmują się Ośrodki rehabilitacji zwierząt. Na szczęście powstaje ich coraz więcej, np. w Krakowie i Kłodzku. ...

Obserwatorzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Namalowane kolorami © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z

przez Blokotka